Msza św. w intencji żołnierzy i pracowników wojska. "Nieustanna walka"
fot. Marcin Jarzembowski
„Życie chrześcijanina to nieustanna walka – wręcz wojna toczona #na wielu frontach. Cel jest jasny: zdobyć królestwo Boże” – mówił w bydgoskim kościele garnizonowym Matki Bożej Królowej Pokoju biskup polowy Wiesław Lechowicz.
Z okazji święta Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych przewodniczył on Mszy św. w intencji żołnierzy i pracowników wojska. – Żołnierz Chrystusa wie, że w wojnie, do której został powołany, drugi człowiek nie jest jego wrogiem, lecz bliźnim, którego należy miłować jak siebie samego. Polem walki jest przede wszystkim nasza dusza, na której krańcach niejako zetknięto dwa sztandary: „jeden należy do Chrystusa, najwyższego naszego Wodza i Pana, drugi do Lucyfera, śmiertelnego wroga naszej ludzkiej natury” – mówił bp Lechowicz, cytując św. Ignacego Loyolę.
W Chrystusowym wojsku – jak zauważył biskup polowy – każdy żołnierz, łącznie z szeregowcem ma znać zarówno strategię: „Zło dobrem zwyciężaj”, jak i taktykę: „Bądźcie roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie”. – Wyzwaniem dla nas jest pozbywanie się słabości, umacnianie się w cnotach, walka z grzechami i panowanie nad złymi skłonnościami. To wszystko zwiększa szanse na ostateczne zwycięstwo z naszym śmiertelnym wrogiem – powiedział.
Według biskupa polowego to z bliskości Jezusa rodzi się duchowa moc i determinacja w walce ze złym duchem. Ze słuchania natomiast słowa Bożego rodzi się strategia walki ze złem. – Cieszę się, że po raz kolejny jako żołnierze inspektoratu na chwilę przerwaliście swoje obowiązki, odeszliście od swoich zajęć, by wzorem Marii zgromadzić się wokół Jezusa, słuchać Go i karmić się Jego obecnością w Eucharystii. To wsparcie nie jest mniej cenne dla was od tego wsparcia, jakiego sami udzielacie Wojsku Polskiemu dzięki oddanej służbie. Owocem bowiem tego wsparcia pochodzącego od Jezusa jest pokój serca i wysokie morale, gotowe oprzeć się największym pokusom i zagrożeniom – dodał bp Wiesław Lechowicz.
Ordynariat wyróżnił płk. Andrzeja Siewkowskiego i płk. Marka Beneca srebrnym Krzyżem Biskupa Polowego „Deo et Patriae” oraz kmdr. Grzegorza Liwocha Medalem „Milito Pro Christo”. Zostały one wręczone przez bp. Wiesława Lechowicza, który podziękował także szefowi Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych gen. bryg. Arturowi Kępczyńskiemu i obecnemu przy ołtarzu biskupowi bydgoskiemu – Krzysztofowi Włodarczykowi, nazywając go „przyjacielem Wojska Polskiego”. – W wojsku panuje zasada nie dać się zaskoczyć, a ja zostałem zaskoczony. Ja tylko towarzyszę, ponieważ inspektorat jest na terenie naszej diecezji. Wiem, jak ważna jest misja żołnierza, zwłaszcza dzisiaj. To odpowiedzialna służba, którą należy wspierać duchowo, okazując żołnierzom życzliwość – powiedział bp Włodarczyk.
Inspektorat jest odpowiedzialny za wsparcie logistyczne żołnierzy Wojska Polskiego w kraju, a także za granicą. – Jesteśmy częścią sił zbrojnych, których zdolności i potencjał wciąż wzrastają w związku z zagrożeniem, jakie mamy w obecnym czasie. Inspektorat musi w te zdolności się wkomponowywać – powiedział szef IWSZ gen. bryg. Artur Kępczyński.
Materiał: Marcin Jarzembowski / Diecezja Bydgoska
Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.
Galeria
Czytaj również
- Niebezpieczne pożary sadzy. Pamiętaj o regularnej konserwacji
- Nowe przepisy od 1 stycznia. Prawo do dwóch świadczeń
- Kupuj fajerwerki w sprawdzonych sklepach. Apel o zachowanie ostrożności
- Należy poinformować ZUS o zmianie adresu. Z jakim wyprzedzeniem?
- Do Wigilii zasiadło blisko 160 osób. Spotkanie dla ubogich i samotnych
Dodaj komentarz
Sylwestrowa domówka w stylu premium. Idealne rozwiązanie
Sylwester w domu nie musi oznaczać pidżam i popcornu# (choć szanujemy ten vibe). To szansa, by zamienić swoje cztery kąty w najbardziej ekskluzywny klub w mieście – z tym, że selekcja gości jest ściśle kontrolowana (Twoja lista znajomych) i nie ma problemu z kolejką do baru! Dla osób ceniących jakość i komfort, sylwester w domowym wydaniu to idealne rozwiązanie, pozwalające na połączenie intymności z wyrafinowanymi wrażeniami estetycznymi.
(czytaj więcej)Niebawem powitamy Nowy Rok. Jakie są zwyczaje sylwestrowe?
Sylwester nie jest zwyczajną nocą, więc spędzać go jak #każdej innej nie można. To czas, który warto przeżyć wyjątkowo, niecodziennie. Nie znaczy to oczywiście, że trzeba koniecznie iść na bal. Ale zawsze warto pamiętać o obyczajach związanych z tym świętem. Są bardzo barwne i ciekawe. Zarówno te nasze rodzime, jak i wszelkie inne kultywowane w różnych zakątkach świata.
(czytaj więcej)Noc wigilijna jasna, to stodoła ciasna. Po wieczerzy obserwowano niebo
Na wsi popularne były w dzień wigilijny wróżby# związane z magią urodzaju. Szeroko rozpowszechnionym zwyczajem było kładzenie kawałka opłatka pod każdą miskę z potrawą wigilijną. Jeśli opłatek się przykleił do dna naczynia, oznaczało to urodzaj tej rośliny, z której przygotowana była potrawa. Domownicy każdej potrawy musieli spróbować, gdyż wierzono, że ilu potraw się nie spróbuje, tyle przyjemności ominie człowieka w ciągu następnego roku. Zjedzenie każdej z potraw miało z kolei zapewnić urodzaj danej rośliny w przyszłym roku.
(czytaj więcej)Pamiętaj o nawodnieniu organizmu. Kluczowe dla zdrowia i dobrej kondycji
Dlaczego wciąż przypominamy o piciu# wody?
(czytaj więcej)
Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!